Witam w dniu mojej inspiracji.
Dzisiaj przybywam z pudełkiem komunijnym.
Niby
nic, ot pudełko...nawet nie wiecie ile naszukałam się pudełka na album
20x25. Znalazłam w dwóch miejscach - jedno zupełnie mi nie pasowało, bo
zarówno dno jak i góra składało się z kilku kawałków, drugie, jedyne
możliwe z PakaMaka, jednak nie jest ono czysto białe. Pudełka te są
dwukolorowe - biały i kraft.
Po
złożeniu owszem mamy białe, ale zarówno wieczko jak i dno ma widoczną
część kraftową...Pomogło wklejenie białej ozdobnej kartki, dodatkowo, w
dolną część wkleiłam birmatę ( dziękuję Gosiu ;) )co spowodowało, że
pudełko stało się bardzo stabilne.
Tutaj z wklejoną biała ozdobną kartką...
Pozdrawiam i zapraszam do trwającego wyzwania
Renata
świetne pudełeczko
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy Twoich zmagań Reniu jest świetny :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszło :)
OdpowiedzUsuńCudowna inspiracja. Pudełko jest obłędne.
OdpowiedzUsuńKapitalne pudełeczko całość genialna :)
OdpowiedzUsuńReniu! Bardzo przepiękne pudełeczko Ci wyszło - Pozdrawiam cię cieplutko
OdpowiedzUsuńPiekne opakowanie do pieknej zawartosci:)
OdpowiedzUsuńPudełko jest piękne.
OdpowiedzUsuńJeżeli potrzebuję pudełko na album to piszę do Scrapińca. I zawsze mam taki wymiar, jakiego potrzebuję. Fakt, trzeba sobie posklejać, ale wiem z doświadczenia, że te sklejane pudełka są bardzo wytrzymałe.
OdpowiedzUsuńgrunt to być sprytnym ;-D
OdpowiedzUsuń