Ale fajna karteczka dla malucha Reniu;) Nawet w sandałki dzieciaczka ,,zaopatrzyłaś";) Superowska! Będzie bobo miało cudowną pamiątkę;) Pomysł odjazdowy;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
Jedna z naszych koleżanek znalazła rozwiązanie na problem szarosci, trzeba kupić żarówkę powyżej 6000 K to barwa światła, ( oznaczenie na opakowaniach) juz przy jednej wychodzą super zdjęcia ale podobno najlepszy efekt jest przy trzech, świetlówki to niestety wynalazek diabła, a póżniej deprechy itp ;-D
Ale fajna karteczka dla malucha Reniu;) Nawet w sandałki dzieciaczka ,,zaopatrzyłaś";) Superowska! Będzie bobo miało cudowną pamiątkę;) Pomysł odjazdowy;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, posta kartka, urocze buciki
OdpowiedzUsuńDla mnie przepiękna i niesamowicie delikatna.Pozdrawiam Cię Reniu!!
OdpowiedzUsuńcudowna karteczka! urocze butki:)
OdpowiedzUsuńSuperowa jest,fajne dobrane kolorki
OdpowiedzUsuńPiękna w swojej skromności :)
OdpowiedzUsuńSłodka i delikatna :)
OdpowiedzUsuńPiękna, taka delikatna!
OdpowiedzUsuńJa również walczę z tymi szarościami, co widać na moim blogu...
och, jaka słodziutka i delikatna! :)
OdpowiedzUsuńJedna z naszych koleżanek znalazła rozwiązanie na problem szarosci,
OdpowiedzUsuńtrzeba kupić żarówkę powyżej 6000 K to barwa światła, ( oznaczenie na opakowaniach) juz przy jednej wychodzą super zdjęcia ale podobno najlepszy efekt jest przy trzech, świetlówki to niestety wynalazek diabła, a póżniej deprechy itp ;-D