Witajcie Kochani.
No nie mogę się ogarnąć. Dodatkowo problemy zdrowotne zdominowały moją głowę. Kolejny rok a ja na Boże Narodzenie prawie nic nie robię, albo robię bo muszę.
Nakupowałam różnych pomocy do tworzenia i klops...leżą i czekają aż może doba będzie miała 25godz.?
Ale nie o tym dziś chciałam pisać....
Niedawno wysłałam do Małgosi drobiazg, jako drobniutka pomoc w tworzeniu kartek.
Małgosia zrewanżowała się przesyłając mi swoje piękne dzieła.
Zobaczcie:
świeczniczek - czad, miód malina ;)
A tutaj karteczka, którą Małgosia zrobiła dla mnie.
Gosiu, ślicznie dziękuję za paczuszkę, zrobiłaś mi radość tym bardziej, że niczego się przecież nie spodziewałam.
Twój prezent to niespodziewany podarek od Mikołaja.
Przepraszam, że tak późno publikuje post.....czas....ucieka.
Łoj i nie mogę go dogonić.
Reniu, łap czas za ogon i nie puszczaj. Gosia to taka " Bestyjka", że wszystkich czymś obdarowuje, co sama wyprodukowała zdolnymi łapkami. Ciesz się ze spóźnionego Mikołajowego prezentu, bo cudny jest, wiem coś o tym, mam podobne cudeńka.
OdpowiedzUsuńOjejka ale śliczności dostałas, świecznik już podziwiałam u Gosieńki na blogu, a ta filiżaneczka jest cudna, przecudna... Aż CI zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCiesze się Reniu, że podobały Ci się moje ,,drobiażdżki";) Ja bardzo lubię obdarowywać tak zupełnie niespodziewanie;) Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę Ci zdrówka, bo jak ono ,,szwankuje" - to wszystkiego się odechciewa. Wiem coś o tym...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy dostałaś. Zaglądam do Gosi i wiem, że cuda tworzy!
OdpowiedzUsuńWiesz, ja się cieszę, że zaczęłam robić wcześniej świąteczne kartki, bo teraz na pewno bym nie zdążyła! Czas pędzi jak szalony!
Pozdrawiam Cię serdecznie, Reniu!
wow sliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuńśliczne prezenty:) mi też brakuje doby:(
OdpowiedzUsuńale ci Gosia zmalowała kubek! ;-D
OdpowiedzUsuńja nie wiem kto ten czas ukradł, że wszyscy go szukają!?