Ostatnia w tym roku...
Zdecydowanie nie mogłam się zabrać za kartki w tym roku, niestety powinnam zrobić więcej, ale nie udało się... Gdybym zaczęła na początku listopada może wyrobiłabym się, bo jednak grudzień jest dla mnie zbyt zapchany i nie ma mowy o spokojnym robieniu kartek.
Ale cóż...mądry Polak po szkodzie.
W pracy użyłam bordowego papieru w gwiazdki oraz tekturki CraftyMoly
Prace zgłaszam na
Reniu karteczka śliczna
OdpowiedzUsuńmam tak samo z kartkami ,niestety nie zdążyłam zrobić wszystkim
Na Godny Cas jednanio, w nadzieji łocekiwanio
Ze pośród codziynności dróg Narodzi się dlo nos Bóg.
Z wiarom ze się tak stanie Kładomy nase zyconia w złobku na sianie.
Niek markotności Wselenijakie przykrości I wszystko złe co serce i duso Waso tropi
Jezusek Malutki rockami łobłapi,
Coby Wase serca były pełne wiary, Dlo nadzieji nie brakło Wom miary,
Zaś miyłości Od kozdego cłeka pełne gorzci.
Karteczka prześliczna :) Ja już to przerobiłam w ubiegłym roku, więc wcześniej zaczęłam a i tak ledwo się wyrobiłam... Radosnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńJa przewidziałam taki właśnie obrót rzeczy i dlatego zamęczałam wszystkich kartkami od końca września. Dzięki temu zdązyłam, a nawet zaangażowałam się w kilka akcji charytatywnych. :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka. Miło, że dołączyłaś do wyzwania na blogu Crafty Moly :)
OdpowiedzUsuń