Herbatkę uwielbiam ponad wszystko, różna różnista ...Zwłaszcza jesienią...wieczorkiem w sobotę gorąca herbatka, kocyk i film lub książka....
Ponieważ własnie jesienią, a potem zimą, robię częste herbaciane zakupy rożnych herbat i to nie tylko tych liściastych do parzenia, ale tez takich w woreczkach więc na te okoliczność przygotowałam sobie herbaciarkę. Od podstaw zrobiona przeze mnie, nawet łatwo się ją robiło przyznam szczerze. Idealnie pasująca na mój niewielki kuchenny parapecik...nic tylko wyciągnąć i już jest ;)
Oczywiście jak herbatka jesienna to i opakowanie nawiązujące troszkę do jesieni...brązy, beże, pomarańcz i słoneczniki, które zawsze kojarzą mi się z jesienią :)
Saszetki herbatki ląduję od góry ;)
Herbaciarkę wykonałam z papieru craft, papieru scrapowego Essy-floresy
z najnowszej kolekcji Vintage damasks,
użyłam tekturki z Essów
Pracę zgłaszam na wyzwania:
oraz
i
oraz
Pozdrawiam
Renata