Etykiety

środa, 27 sierpnia 2014

191. Albumowy debiut

Hej, hej.
Niestety jestem osobą, która nie lubi prowadzić kronik, księg pamiątkowych, albumów - kurcze nawet własnym dzieciom takich nie prowadziłam długo...
Ale od kiedy moje najstarsze szczęście poszło do szkoły, na początku roku jak zwykle wspomnienia z wakacji, zdjęcia, pamiątki należało przynieść. W ubiegłym roku na cito wywoływałam zdjęcia, żeby coś miał... Wtedy postanowiłam, że w kolejnym roku zrobię album. 
No i zrobiłam, a że nie pałam miłością do tego rodzaju dzieł, więc albumik z małą zawartością zdjęć wyszedł jak wyszedł.

 Moje osobiste dzieciaczki, to te dwa w czerwonych czapeczkach ;) no i osobisty mąż obok


 Pomimo, że album miał dotyczyć Krakowa i Zakopanego to obowiązkowo musiało znaleźć się zdjęcie z lokomotywą, która stacjonuje w mieście, w którym mieszka babcia  ;)




 Albumik zrobiłam na
Zbindowałam własną bindownicą, bo jak wiecie niedawno takową dostałam w prezencie.
Przód aparatu-albumu okleiłam moim ulubionym papierem 
nie widzę zestawu w sklepie .
Wstążka w krateczkę - Paper Passion, pozostałe rzeczy  - domowe przydasie

A może zacznę robić te albumy ;) Hmmmm


Ponieważ użyłam kilku produktów Latarni Morskiej  ze sklepu Scrap.com więc album zgłaszam na


wyzwanie_Latarni_Morskiej_edycja08-2014[2] oraz

Wakacyjne wyzwanie #27w Artimeno

 http://artimeno.blogspot.com/2014/08/wakacyjne-wyzwanie-27.html

20 komentarzy:

  1. oj, Reniu zacznij robić albumy! :-)

    Papier wiele przetrzyma a cyfrowe zapisy szybciej czy wolniej szlag trafi.
    Dlatego po pierwszym zachłyśnięciu się techniką cyfrową od dawna robię fotoksiążki, przynajmniej z ważniejszych wydarzeń. Wiadomo, że nie zawierają wszystkich zdjęć ale te najważniejsze. No i zawsze łatwiej sięgnąć na półkę na szybko komuś pokazać niż grzebać w pudle pełnym płyt w poszukiwaniu tej właściwej.

    podsumowując: Reniu rób albumy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać,że masz talent więc może kolejny albumik?Ten jest piękny

    OdpowiedzUsuń
  3. Najtrudniejszy pierwszy krok... A potem już się robi album za albumem. :-)
    Piękna pamiątkę synowi przygotowałaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też jestem zachwycona i powiem szczerze, że...jestem ZA abyś robiła albumy. ŚWIETNA praca, fantastyczna baza, super pomysł. Bardzo gratuluję RENIU!!

    OdpowiedzUsuń
  5. albumik bardzo fajny, jak ja ci zazdroszczę bindownicy ach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Reniu cudny album:) powodzenia w wyzwaniach:)

    OdpowiedzUsuń
  7. album wyszedł Ci super i powinnaś więcej ich robić!!!! sama też się zabieram od jakiegoś czasu za album, ale jakoś mi nie wychodzi hehe;)

    OdpowiedzUsuń
  8. album wspaniały i z pewnością zrobi furorę w szkole :-))

    Dziękujemy za udział w naszym wyzwaniu.
    Pozdrawiam ciepło
    Hania / DT Artimeno

    OdpowiedzUsuń
  9. Reniu pięknie :) Wcale nie widać, że to pierwszy raz. Pamiątkę super będą miały chłopaki ;) Czekam na kolejne ;)
    Myślę, że jakbym dostała w prezencie bindownicę, to bym zaczęła robić albumy, bo uwielbiam fotki oglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowny sposób na utrwalenie wspomnień:)

    Pozdrawiam,
    Dido / DT Artimeno

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny albumik !a ja uwielbiam zdjęcia, lubię oglądać, trzymać w ręce....Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Album jest przeuroczy i będzie wspaniałą pamiątką :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ,,Aparacik" cudowny Reniu! Ale miałaś rewelacyjny pomysł. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby albumik zrobić w kształcie aparatu?! A w ogóle to świetnie się to zgrało; aparat plus zdjęcia?! Naprawdę bomba! Pozdrawiam Cię Reniu gorąco;)

    OdpowiedzUsuń
  14. świetny pomysł i super wykonanie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny album i nietypowy kształt.
    Dziękuję za udział w wyzwaniu.

    Ajgacia, DT Artimeno

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeżeli to Twój albumowy debiut - to gratuluję podwójnie. Piękny wakacyjny album

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny debiut :) dziękujemy za udział w wyzwaniu Artimeno :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Pozdrawiam i zapraszam ponownie.