Witajcie.
Mam ogromną niechęć do tworzenia, nic mi się nie chce...
Zaczęłam rozważać odpoczynek od kartek....
Rozważałam zmianę stylu swoich prac, myślałam o większym stosowaniu mediów.
Niestety, kompletnie się do tego nie nadaję. Nie umiem, nie potrafię..
Jednak postanowiłam się wziąć w garść...
Od dawna w głowie miałam chęć zrobienia maków.
Teraz postanowiłam je zrobić, ale patrzę na nie i zastanawiam się czy te tworki przypominają maki? A może anemony? A może żadnych z tych kwiatów nie przypominają? Ale ich tworzenie sprawiło mi radość...
A oto i mapka
Kartkę zgłaszam na #32 Wyzwanie z mapką w Namaste
Jak dla mnie wyglądają jak maki :) A cała kompozycja - przecudna :)
OdpowiedzUsuńNiemoc twórcza rozumiem bo mnie też coś ostatnio trzyma mocna :/ Mi się twój styl bardzo podoba więc go nie zmieniaj ;) Po prostu próbuj swoich sił dodatkowo w mediowaniu. Trzymam kciuki.
Cudna karteczka!!!!!!!! kwiaty moga być makami, choć faktycznie, chyba troszkę bliżej anemonom.... Sa przepiękne! Buziaki!(ja muszę zrobić karteczkę z makami i chabrami i jakos mi nie idzie....)
OdpowiedzUsuńMnie się skojarzyły z makami - pięknie wyglądają :-)))
OdpowiedzUsuńBez względu na nazwę kwiaty, jak i cała kartka - piękne :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, wyglądają jak maki, a karteczka z nimi wygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńBoże co za cudowna kartka, a kwiatuszki wyglądają jak prawdziwe maczki. Brawo :)
OdpowiedzUsuńbardzo makowe e kwiatusie :0
OdpowiedzUsuńReniu, czasami tak bywa, że nic się nie chce... Znam to uczucie z własnego doświadczenia... Ale Twoje maki są tak urocze, że pobudzają do działania;) Karteczka jest śliczna! Życzę Ci z całego serca wygranej, bo tworzysz te karteczki naprawdę cudowne;) Pozdrawiam Cię cieplutko i będę trzymała kciuki, żebyś wygrała i w tym konkursie;)
OdpowiedzUsuńOch, znam ja ten stan. Ostatnio zastanawiałam się, czy nie sprzedać tych wszystkich przydasiów i sprzętów, zajmujących moją szafę. Ileż miałabym wtedy wolnego miejsca! ;-))
OdpowiedzUsuńOdpoczywam na razie od kartek, lepiąc większe formy.
A co do mediów... Zacznij od wycinania kwiatów z białego papieru i spryskiwania ich mgiełkami. Tuszami można robić proste i świetne tła. Na początek popróbuj takich prostych rzeczy. I nie zniechęcaj się. Ja też nie jestem specjalistka od mediów, ale uznałam, że być nią nie muszę. Używam ich na tyle, na ile potrzebuję. Stwierdziłam też, że nie ma co gonić za modą, tylko iść swoją ścieżką...
A Twoje maki wygladają fantastycznie. I świetnie wykorzystałaś mapkę. Ta serwetka w tle jest bardzo ładna.
Reniu jeszcze raz karteczka super :) Aneta wyżej post ma racje co do białych kwiatów....ostatnio białe kwiatki brałam kawałek gąbeczki i bawiłam się distressami i cieniowałam jakie to proste i świetna zabawa -wiesz sklepik masz na osiedlu zakup sobie tą wersje małą ze 2 kolorki ulubione i baw się barwiąc kwiatuchy --takie moje cudo zobaczysz pod koniec sierpnia ....ale zaklinam wspaniałą zabawa!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKochana, kwiatki cudne i wierz mi to są maki! Ja też powolutku zabieram się za własne produkcje kwiatowe ale nie zawsze to wychodzi tak jak ja chcę. Chyba zainwestuję w biały czy kremowy papier i tylko distressy różnokolorowe dokupię jak poleca Marta. A ja czekam z utęsknieniem na jakiś Twój kursik:)
OdpowiedzUsuńReniu fajnie się pobawiłaś,maki jak malowanie,ja także się ostatnio zastanawiałam nad odpoczynkiem od kartek a może i sprzedażą wszystkiego ale chyba by mi tego brakowało,trzeba mieć jakieś pasje.Piękną karteczkę stworzyłaś z tych maków.Czekam na więcej
OdpowiedzUsuńNo to niemoc minęła :) Piękne maki i kartka :) Osiedlowego sklepu zazdroszczę. Ja jestem zdana tylko na internet...
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kartka a kwiatki może nie w 100% ale bardzo podobne do maków :) czasem odpoczynek jest potrzebny, przychodzi taka chwila i nie ma co walczyć- lepiej odpocząć niż próbować na siłę i się zniechęcić całkiem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwoow! kartka cudna! a maki przepiękne! :)
OdpowiedzUsuńi z niechciejstwa wyszło cacko :-)
OdpowiedzUsuń